Artystka o swoich koncertach, które są dla niej przede wszystkim spotkaniami z ludźmi, powiedziała w jednym z wywiadów: "Kiedy jestem na koncercie, myślę o wszystkich. Widzę komu jest trudno, kto czuje się samotny – albo mi się tak wydaje, jednak mam głębokie przeświadczenie, że czuję tę publiczność. Potwierdzają to pokoncertowe spotkania. Mam poczucie, że dany jest nam ten moment, ten koncert, to spotkanie do przeżycia. Czy go przeżyjemy pięknie, jest uzależnione od łaski i od naszej wolnej woli".
Antonina Krzysztoń zadebiutowała wraz z Andrzejem Wyrzykowskim w 1980 r. na Festiwalu Piosenki Zakazanej w Hali Oliwii w Gdańsku. Ten debiut zaowocował współpracą z kabaretem „Pod Egidą”. Po ogłoszeniu stanu wojennego zaczęła występować nieoficjalnie w mieszkaniach prywatnych, kościołach i wybranych klubach studenckich. W drugim obiegu ukazały się jej trzy pierwsze wydawnictwa. W 1983 r. otrzymała nagrodę główną na Studenckim Festiwalu Piosenki w Krakowie oraz główną nagrodę FAMA. W latach 1984-92 współpracowała z gitarzystą Markiem Wallawenderem, będącym także aranżerem jej utworów.
Od roku 1994 współpracuje z gitarzystą Marcinem Majerczykiem, który także był wraz z nią kierownikiem muzycznym ostatnich dwóch płyt. Do zespołu również należy Paweł Mazurczak („Mrówka”) - bas i Mikołaj Wielecki („Miki”) – instrumenty perkusyjne (w tym właśnie składzie nagrała płytę „Dwa księżyce”, która ukazała się w październiku 2004 roku).
O albumie „Czekaj” wydanym w 2013 roku mówi: „Ucieszyłabym się, gdyby ta płyta przyniosła Wam trochę spokoju, nadziei i ciepła… Dla mnie była niespodziewanym doświadczeniem”. Najnowsza płyta to długo oczekiwana składanka kolęd, która trafiła na rynek w listopadzie 2015 roku."Kolędy przychodziły do mnie, co Święta. Czasem jedna, czasem dwie. Mogę powiedzieć, że nie planowałam tej płyty i w pewnym sensie sama się zaplanowała" – mówi o najnowszej płycie autorka.