Urząd Gminy Kwilcz
ul. Kardynała Stefana Wyszyńskiego 23
64-420 Kwilcz
Poprzedni miesiącLuty 2025 | ||||||
---|---|---|---|---|---|---|
1 | 2 | |||||
3 | 4 | 5 | 6 | 7 | 8 | 9 |
10 | 11 | 12 | 13 | 14 | 15 | 16 |
17 | 18 | 19 | 20 | 21 | 22 | 23 |
24 | 25 | 26 | 27 | 28 |
W dniu 17 stycznia 2018 r., podczas uroczystej XLII Sesji Rady Gminy Kwilcz, która odbyła się w Szkole Podstawowej w Kwilczu, radni nadali tytuły „Zasłużony dla Gminy Kwilcz” panu Alojzemu Spychała oraz pośmiertnie pani Leokadii Kornaszewskiej. Rada Gminy podejmując uchwały wyraziła uznanie dla wybitnych zasług uhonorowanych na rzecz rozwoju gminy, za najlepsze zasady i wzory pracy społecznej.
Nadanie tytułu „Zasłużony dla Gminy Kwilcz” jest wyrazem wyróżnienia i uznania indywidualnych zasług na rzecz gminy Kwilcz. Jak wskazano w Uchwale Nr X/61/2011 Rady Gminy Kwilcz z dnia 30 sierpnia 2011 r. w sprawie ustanowienia tytułów: „Honorowy Obywatel Gminy Kwilcz” i „Zasłużony dla Gminy Kwilcz” oraz zasad i trybu nadawania tych tytułów godność ,, Zasłużony dla Gminy Kwilcz” nadawany jest za wybitne zasługi dla rozwoju gminy i tworzenia wspólnego dobra mieszkańcom gminy i osobom nie będącym mieszkańcami gminy, organizacjom, stowarzyszeniom i instytucjom, które w sposób widoczny i niepodważalny przyczyniły się do zaspokojenia zbiorowych potrzeb wspólnoty samorządowej, szczególnie zasłużyły się gminie, przyczyniając się do jej rozwoju, pomnożenia dobrobytu lub popularyzowania osiągnięć.
Przewodniczący Rady Gminy Kwilcz Grzegorz Korpik oraz Zastępca Wójta Gminy Kwilcz Sławomir Wrembel wręczyli panu Alojzemu Spychała statuetkę "Zasłużony dla Gminy Kwilcz" wraz z aktem nadania tytułu, dziękując za służbę i pracę na rzecz gminy.
Podczas Sesji Rady Przewodniczący Rady Gminy oraz Zastępca Wójta złożyli także gratulacje i wyrazy uznania Adriannie Wasik - uczennicy Liceum Ogólnokształcącego w Pniewach oraz rodzicom z okazji przyznania Stypendium Prezesa Rady Ministrów. To prestiżowa nagroda i powód do dumy stanowiący niewątpliwy przykład dla swoich rówieśników i będący dowodem na to, że wiedza, umiejętności oraz determinacja do pokonywania trudności zawsze prowadzą do sukcesu. Stypendystce wręczono upominek, życząc spełnienia marzeń, zdrowia oraz wielu dalszych sukcesów w życiu zawodowym i osobistym.
___________________________________________________________________________________________________
Pan Alojzy Spychała urodził się 6 lutego 1920 r. w Zatomiu Starym. Był czwartym dzieckiem Ludwiki z domu Kłosowska i Macieja Spychały. Miał jedną siostrę i dwóch braci. Pochodzi z rodziny rolniczej. Rodzice posiadali gospodarstwo w Zatomiu Starym. Po ukończeniu 4 - letniego Gimnazjum Ogólnokształcącego w Międzychodzie, zakończonym tzw. „małą maturą", do czasu wybuchu II wojny światowej w 1939 r. ukończył 2 klasy Liceum Pedagogiczne w Rogoźnie. Wojna przerwała jego edukację. Od lutego 1940 r. został skierowany do powiatowego biura aprowizacyjnego w Międzychodzie, gdzie pracował do końca wojny rozliczając kartki na żywność, robił zestawienia i wydawał zlecenia na zakup towaru (tzw. bezugsschein). Po wojnie brał udział w organizowaniu starostwa powiatowego zostając jego sekretarzem. Nie został jednak urzędnikiem.
Od grudnia 1945 r. uczęszczał do III klasy Liceum Pedagogicznego w Krotoszynie zakończone maturą. Jak otworzyła się tylko możliwość pracy w szkolnictwie, podjął się zorganizowania IV klasowej szkoły powszechnej w Zatomiu Starym. Kiedy armia wyzwoleńcza zajęła budynek szkolny na potrzeby swojego sztabu, przeniósł szkołę do swojego mieszkania i tu dzieci pobierały naukę. W maju 1945 roku przeniósł się do Prusimia i tu pracował jako nauczyciel. Od 1 września 1950 r. aż do 1 września 1979 r. pracował w Szkole Podstawowej w Kwilczu jako nauczyciel matematyki., fizyki i biologii. W międzyczasie ukończył Studium Nauczycielskie – kierunek historia z wychowaniem obywatelskim. Był wspaniałym, wymagającym nauczycielem, pedagogiem i wychowawcą i świetnym matematykiem. Spod jego ręki wyszło bardzo wielu nauczycieli oraz wielu wartościowych, piastujących ważne funkcje publiczne ludzi.
Od 1976 do 1979 r. był zastępcą dyrektora ds. szkoły w kwileckiej szkole podstawowej. Przez wiele lat był opiekunem SKO. Biorąc udział w wojewódzkich i ogólnopolskich konkursach oszczędzania osiągając z młodzieżą najwyższe laury zarówno w województwie jak i kraju. Wraz z Florianem Mazurkiewiczem, Czesławem Rębaczem i innymi kolegami po fachu budował pracownię zajęć technicznych i toalety przy kwileckiej podstawówce. Od 1952 roku udzielał się społecznie będąc członkiem, a później wiceprezesem Zarządu w Banku Spółdzielczym w Kwilczu przez blisko 30 lat.
Przez ćwierć wieku (w latach 1952-1977) był kierownikiem kina objazdowego w gromadzie Kwilcz i Kamionna. Razem z Witoldem Silskim, operatorem filmowym, byli dowożeni konnym wozem na wsie, jeździli także rowerami, gdzie krzewili kulturę i oświatę. Kino objazdowe było wówczas jedyną okazją obcowania ze sztuką filmową. Dostarczało rozrywki i niosło wartości edukacyjne. W Kwilczu seanse filmowe odbywały się w Domu Katolickim przy dzisiejszej ul. Wyszyńskiego (dawnej ul. 1 Maja).
Jego pasją od zawsze były pszczoły. Pierwszą pasiekę założył w 1946 r. w Prusimiu. Wszystko, co robił, robił z wielkim poświęceniem i zaangażowaniem. Tak więc nie bez przyczyny piastował funkcję prezesa w Polskim Związku Pszczelarskim – Kole w Kwilczu w latach 1969 - 1980.
Po przejściu na rentę inwalidzką II stopnia od 1 września 1979 r., a później na emeryturę od 1 lutego 1980 r. nadal udzielał się społecznie. Przez 20 lat był przewodniczącym Koła Związku Emerytów, Rencistów i Inwalidów na terenie gminy Kwilcz; pełnił także funkcję przewodniczącego sekcji Emerytów i Rencistów w Związku Nauczycielstwa Polskiego w Kwilczu. Był członkiem Zarządu Wojewódzkiego Związku Emerytów i Rencistów ZNP w Poznaniu.
Za swoją sumienną i nienaganną pracę nie tylko na niwie oświaty otrzymał wiele odznaczeń, wyróżnień, medali i dyplomów. Najwyższe odznaczenie jakie posiada to Krzyż Kawalerski Orderu Odrodzenia Polski i Krzyż Oficerski Orderu Odrodzenia Polski. Został także odznaczony Złotym Krzyżem Zasługi, odznaką za „Zasługi w Rozwoju Banków Spółdzielczych województwa poznańskiego", „Zasłużony Działacz Ruchu Spółdzielczego", odznaką za „Zasługi dla województwa poznańskiego", Złotą Odznaką ZNP, Medalem Postępu Pedagogicznego, Medalem pamiątkowym w 110 - lecie powołania Związku Spółek Zarobkowych i Gospodarczych w Poznaniu 1871 -981, Honorową Odznaką Polskiego Związku Emerytów, Rencistów i Inwalidów, Honorową Odznaką powiatu międzychodzkiego, odznaką Polskiego Związku Pszczelarskiego.
Pani Leokadia Kornaszewska urodziła się 13 sierpnia 1881 r. w Chylicach. Była córką Aleksandra Kornaszewskiego i Marianny z domu Rowińskiej.
Przed II wojną światową prowadziła ochronkę, czyli przedszkole dla dzieci pracowników majątku. Pochodziła z okolic Warszawy, skąd została sprowadzona do Kwilcza przez hrabinę Sobańską-Kwilecką. Była ochroniarką w duchu bł. Edmunda Bojanowskiego – do ochronki chodziły najmłodsze dzieci, których rodzice pracowali w majątku Kwileckich. Musiały mieć ze sobą kubek i jedzenie tj. śniadanie i podwieczorek, a na obiad wracały do domu. Na miejscu dostawały ciepłą kawę lub mleko. Codziennie odbywały się inne zajęcia, np. rysowanie, które rozpoczynało się od stawiania wielu krzyżyków, aby dzieci „wyrobiły” sobie rękę.
Pani Leokadia Kornaszewska troskliwie opiekowała się dziećmi, chodziła w fartuchu z dużymi kieszeniami, w których zawsze miała chusteczki do nosa. Używała małego dzwoneczka i czytała dzieciom bajki z grubej książki. Potrafiła również stawiać bańki, gdy ktoś był chory.
W czasie II wojny światowej potajemnie przygotowywała dzieci do Pierwszej Komunii Św., za co w czasie okupacji hitlerowskiej groził obóz koncentracyjny. Pierwszym rocznikiem, który w ten sposób przystąpił do sakramentu były dzieci urodzone w 1929 roku. Spotkania odbywały się w prywatnych mieszkaniach np. u państwa Kuchty lub u państwa Ceglarków, przeważnie u ludzi tzw. majątkowych, gdzie było bezpieczniej, ponieważ w miejscach tych rzadziej pojawiali się Niemcy. Komunia Św. była przyjmowana w Kwilczu (raz na trzy tygodnie Niemcy pozwalali na odprawianie mszy) lub w kościele w Luboszu, dopóki nie aresztowano ks. J. Bąka. Następnie uroczystości odbywały się w kościele w Łowyniu, dokąd Leokadia Kornaszewska prowadziła grupki dzieci polnymi drogami lub w prywatnych domach w Kwilczu, gdy rodzinie udało się załatwić pozwolenie na przyjazd księdza z Łowynia, np. przy okazji pogrzebów.
Jest wiele spisanych świadectw o życiu i pracy pani Leokadii przez Jej uczniów, podopiecznych, ówczesnej młodzieży. Pani Janina Mączka (z domu Nowaczyńska) napisała o Niej jako o Świadku wiary: „oddana wychowaniu i apostołowaniu wśród dzieci. Była osobą pogodną, pobożną, zrównoważoną, zwyczajną”.
Zwrócić należy, że pani Leokadia Kornaszewska nie była hołubiona przez powojenną władzę, ale też i nie była prześladowana. Przez ówczesną administrację PGR Kwilcz została zmuszona przeprowadzić się do Orzeszkowa na trudniejsze warunki mieszkaniowe. Była otwartą na potrzeby innych, troszczyła się o życie religijne innych, szczególnie dzieci. Żyła zgodnie z wszystkimi, ubogo, organizowała ze swoją siostrą Franciszką recytacje i śpiewy na różne okazje. Wspomagała wysiłki duszpasterskie parafii, uczyła pieśni kościelnych. Dbała o swoje zdrowie i innych. Okazywała wdzięczność, gdy później, gdy była już w podeszłym wieku, choć trochę się Jej pomogło.
Po wojnie Leokadia Kornaszewska uczyła religii w Publicznej Szkole Powszechnej w Kwilczu. Mieszkała początkowo w budynku ochronki, który do dziś istnieje w centrum Kwilcza, przy skrzyżowaniu drogi Sieraków-Miłostowo z drogą krajową Poznań-Gorzów Wlkp. Potem została przeniesiona do Orzeszkowa i tam w budynku dawnego dworu mieszkała, aż do śmierci. Zmarła tuż przed swoimi 90-tymi urodzinami, 9 sierpnia 1971 roku i została pochowana na cmentarzu parafialnym w Kwilczu, wraz ze swoją matką Marianną, która również była ochroniarką i zmarła w Kwilczu 3 maja 1932 roku (córka Feliksa Rowińskiego i Katarzyny z domu Tumiłowskiej). Opierając się na licznych świadectwach pisanych i słownych obecnych i dawnych mieszkańców Kwilcza i okolic, należy uznać ogrom pracy nauczycielskiej, kulturowej, a przede wszystkim ewangelizacyjnej dla ówczesnych dzieci i młodzieży.
Urząd Gminy Kwilcz
ul. Kardynała Stefana Wyszyńskiego 23
64-420 Kwilcz
Telefon alarmowy 112
Pogotowie ratunkowe 999
Straż pożarna 998
Policja 997
Pogotowie energetyczne 061 295 32 08
Pogotowie gazowe 992